Kiedy w gabinecie weterynaryjnym trzeba przyjąć szóstego psa o imieniu Bruno i piątą kotkę Lunę, pojawia się problem — jak zapamiętać, który Bruno ma złamaną łapę, a która Luna chory pęcherz…
Doktor Stanisław jest niebywale dowcipnym człowiekiem. Wielokrotnie będąc w lecznicy, bawiło mnie wywoływanie pacjentów i krótkie monologi z nimi — zwierzakami — przeprowadzane jeszcze w drzwiach, a i tuż po ich zamknięciu zasłyszane… doktor ma głos donośny, wiec się niesie…
Dziś posłuchaj o tym, jakich sposobów doktor Stanisław używa, by zapamiętać psy i koty, którymi się zajmuje i rozróżnić te, noszące identyczne imiona.
Frania – kot nie pralka
Właśnie tak pan doktor zapisał w swoim kajecie moją kotkę Franię, kiedy pojawiłyśmy się u Niego po raz pierwszy. Młodsze pokolenie usłyszy w nagraniu, co ma pralka do kota i dlaczego to skojarzenie szczególnie mi się spodobało.
Skąd wziął się pies Leonardo i labrador Cegła, jak specyficznie nazywają się koty pewnej szacownej staruszki, a jak… dwuznacznie włochaty złodziejaszek z czarnym wąsikiem. O tym wszystkim możesz się dowiedzieć, słuchając barwnych opowieści pana doktora.
Czystość ras i konieczność czipowania
Temat nieprzemyślanych krzyżówek zwierzęcych, tworzonych przez spontanicznie zakładane hodowle, dbające jedynie o szybki interes własny, został podjęty w kontraście do staranności o zdrowie i czystość ras psów i kotów uczciwych hodowli z tradycjami.
Konieczność i zasadność czipowania naturalnie wynikła z poprzedniego zagadnienia.
Zaraz po nim zaś rozmawialiśmy o problemie przepełnionych schronisk i potrzebie działań systemowych. Takie właśnie, wprowadzone w miejsce zrywów i akcji bez szans na kontynuację, mogłyby przynieść stopniowe rozwiązanie bezdomności zwierząt.
Wiara, miłość do zwierzęcia, przemiany
Eutanazja zwierzęcia i absurd obecności dzieci przy niej. Ten temat mocno się wiąże z zagadnieniem kochania, emocjonalności, przemiany. Nawet kiedy literalnie nie padały podczas naszego spotkania te właśnie określenia, wyraźnie wyczuwalna była obecność Ducha, który jest podstawą człowieczeństwa bez względu na to, w co kto wierzy.
Przemiana, której dokonują w nas samych zwierzęta, jest tak klarownie zauważalna a jej moc tak niezaprzeczalna, że po prostu nie sposób o miłości do psów i kotów mówić bez kontekstu transcendentalnego.
Konwersacja z doktorem Stanisławem Kempą zawsze zachowuje doskonałą proporcję między lekkimi anegdotami, a tematami absolutnie fundamentalnymi. To prawdziwie rozmowy o życiu z dobrym smakiem…